GARŚĆ NEWSÓW

"Portal" powstaje nieprzerwanie, ale i poza tym projektem dzieje się co nie co. Choćby zupełnie niespodziewany wywiad, który przeprowadził ze mną portal Moje Miasto Łódź z okazji Miedzygalaktycznego Dnia Czytania Komiksów, który odbył się 28 sierpnia. Do lektury zapraszam TU.

Mój Guest Art do cyklu "Bler" zamieścił na stronie komiksu jego autor, Rafał Szłapa, okraszając go wspaniałym opisem mojej dotychczasowej działalności komiksowej.

Troszkę też powrzucałem nowych obrazków na devianta, a to za sprawą internetowego wyzwania, któremu ostatecznie nie podołałem, ale przez tydzień uzbierało się siedem panienek potworów, z czego jestem całkiem dumny. Przykład powyżej.

Poza tym od jakiegoś czasu razem z Marcinem Podolcem i Agatą Wawryniuk oferujemy wykonywanie zaproszeń ślubnych w formie komiksowej. Jeśli ktoś planuje zawrzeć sakrament małżeństwa może zajrzeć na nasz facebookowy fanpage. Może któryś styl go zainteresuje.

STARE I NOWE

Na chwilę obecną ten blog jest i będzie apdejtowany z rzadka. Chcącym śledzić moje postępowania komiksowe polecam zaglądać TU, gdzie póki co regularnie, co kilka dni wrzucam coś związanego z moim najnowszym projektem: "Portal: Krew i Mgła". Natomiast na stronce Ziniola pojawił się WPIS, w którym razem ze scenarzystą Maćkiem Andrysiakiem zdradzamy co nieco z fabuły pierwszego albumu.

Inne moje wypociny (takie, jak ta wyżej) staram się udostępniać na nowo założonym koncie na deviantarcie. Na razie jest tego niewiele, ale jak czas pozwoli będę się starał powiększać galerię. Na razie trochę się tam gubię i nie wiem za bardzo jakie są zasady funkcjonowania ichniej społeczności, ale myślę, że nie minie rok, jak będę śmigał po stronce.

A teraz news, który już dawno przestał być newsem, ale może nie wszyscy o nim wiedzą. Jakieś pół roku temu nakładem Muzeum w Gliwicach ukazała się antologia "Niczego sobie. Komiksy o mieście Gliwice", w której znalazł się komiks "Zobaczyć Króla". Rysowałem go do scenariusza Daniela Gizickiego, a kolorystycznie wsparł mnie Marcin Surma. Literki pisał i dymki rysował Marcin Podolec. Jakiś czas temu prace z antologii zawisły (nie wiem czy jeszcze wiszą) na banerach przy ulicy Dolnych Wałów w Gliwicach. Nie zabrakło też mojego komiksu, czego dowodem niech będzie powyższa fotka. Więcej na fanpejdżu. 

KW na KW

Prace nad nowym projektem idą w najlepsze. Moje ambicje z nim związane są spore. Zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie. Na razie nie chcę zdradzać zbyt wiele fabuły. Mogę natomiast ujawnić autora scenariusza. To Maciej Andrysiak. Możecie go kojarzyć ze współpracy z Aleksandrą Spanowicz. Gatunkowo komiks będzie oscylował wokół urban fantasy i steampunku. Projekt jest na razie we wczesnej fazie, ale chętni zobaczenia pierwszych stron w wersji b/w będą mogli nagabywać mnie o nie na Komiksowej Warszawie już w tą sobotę i niedzielę, czyli 12-13 maja. Tym samym zapraszam na samą imprezę, której szczegóły TUTAJ. Na zachętę zajaweczka:

...COŚ SIĘ ZACZYNA

Tak to czasem bywa, że projekty padają... Tak jest też w przypadku kontynuacji "Demonicznego Detektywa". Do drugiej cześci przymierzaliśmy się z Michałem Lebiodą już od momentu publikacji pierwszej. Pracę nad koncepcją wizualną zacząłem trzy lata temu. Później na długi czas ją przerwałem, głównie z powodów zawodowo-pieniężno-czasowych. Jakieś pół roku temu wróciłem do w 90% gotowego scenariusza. Niestety z komiksem jak ze związkiem... Czasem po prostu coś się wypala, nie starcza uporu, żeby ten związek ratować i powoli przestaje się widzieć sens tej walki. Do tego dochodzą różne doświadczenia, które zmieniają naszą koncepcję widzenia różnych spraw . Myślę też, że rozwijam się rysunkowo i projekty sprzed kilku lat wydają mi się dość anachroniczne do tego, co robię obecnie.

Tak więc projekt "DD2" poległ chyba tym razem ostatecznie. "Ale dźwignijmy się z popiołów", nadchodzą nowe pomysły i projekty. Jestem właśnie na etapie rysunków koncepcyjnych do świetnego scenariusza i wszystko wskazuje na to, że zabiorę się na poważnie do tego projektu. Na razie więcej nie powiem, ale śledźcie uważnie i trzymajcie kciuki, bo sądzę, że zapowiada się coś naprawdę zajebistego. Dla podsycenia ciekawości przesyłam wstępny projekt jednej z postaci. Do zoba..