środa, 9 lipca 2008

DETEKTYW NA URLOPIE


Zapewne wszyscy z niepokojem i trwogą oczekują kolejnego "Demonicznego detektywa" i zagryzając zęby niepokoją się czemu tak długo nie ma nowego odcinka. Otóż niestety z powodu zbliżającego się terminu oddania pracki magisterskiej muszę nieco zacisnąć twórczego pasa i chwilowo demoniczny nie będzie się ukazywał. Nie znaczy to jednak, że wciąż nie obmyślam dalszych odcinków. Jako dowód i zadośćuczynienie umieszczam projekt mammona - demona pieniędzy. Poza tym wciąż przede mną mój wielki projekt. Mam nawet pomysł co by nie pójść w ślady KRLa i nie założyć osobnego bloga poświęconego wyłącznie produkcji tegoż komiksu. Ale to się zobaczy

8 komentarzy:

mist-eR Be pisze...

Sympatyczny pimpuś.
Czy on płonie? Banknoty to się go chyba nie imają.

mist-eR Be pisze...

w sumie sprytnie, ale i trochę bezczelnie uniknąłeś odpowiedzi na bardzo ważne pytanie, czy Mamon ma penisa.

Kaj-Man pisze...

Mamon nie ma penisa. Mamon ma tam skarbonkę i siusia monetami (i nie boi sie łazienkowych hitlerowców).

Anonimowy pisze...

mamon ma penisa, ale co z tego, skoro podnieca go tylko szelest banknotów ...

mist-eR Be pisze...

Mamon ma skarbonkę zamiast penisa?? Rany Julek.

Anonimowy pisze...

W skarbonkę się wkłada, Mamon jest regularną mamoną :). Z tego offtopiku powinieneś zrobić kolejny rysunek, rozwiewający wszystkie wątpliwości.

/iwanicki

Kaj-Man pisze...

To pani mamonowa ma skarbonkę, a pan mamon....? Myślcie panowie, myślcie

mist-eR Be pisze...

kartę do bankomatu