Ponieważ na wielu blogach i serwisach znajdują się obszerne i bardzo trafne relacje z BFK, więc ja zapodam tylko fotki (wybór nieprzypadkowy) i napiszę: świetny, relaksujący wyjazd, czas spędzony we wspaniałym, zgranym towarzystwie, hostel z jaccuzi, no i wspaniały Gdańsk w tle. Za rok też jadę.
W kąciku wideo niezwykle emocjonujący trailer komiksu, który powstał w drodze do Gdańska przy współpracy Artmaca, Panny N, J.T., Kolca i mojej, a który wkrótce ujrzy światło dzienne. Beware...
Aha, polecam też zajrzeć na bloga rysunkowego z kolejną planszą do tajnego projektu, oraz filmowego z rankingiem najlepszych filmów Pixara.